wypada przeprosić za niedogodności...ale migracja do 4 ciężko mi idzie. A niestety część dodatków nie funkcjonuje już w nowym wydaniu;(

Jak to bywa przy migracjach zdarzają się straty. Niestety nie dysponuję wystarczającą ilością czasu i umiejętności żeby to szybciej ogarnąć. Dużo materiału się zabrało na zapleczu i najwyższe czas zacząć wrzucać jakieś obrazki. Czas leci nieubłaganie. Sporo się nawarstwiło. Ale nie ma co narzekać. Jak widać już widać światełko w tunelu. Stoi już 4 w pełnym wydaniu. Czas posprzątać i uruchomić lub niestety wymienić niedziałające dodatki. Skutek - dzisiątki artykułów, w których ręcznie muszę poprawić wyświetlanie zdjęć i najważniejsze galerii. Jak się chciało tyle wrzucać i załatwiać sprawę 1 znacznikiem to teraz trzeba popracować i dłubać w ...artykułach:)

Na zapleczu gzrecznie czakają: Zanzibar, Maroko i wspinaczkowe Dolomity. Mam nadzieję że ogarnę się do następnego wyjazdu...

Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających. 

Magnolia kwiat który jest tylko chwileZ daleka ciężko sobie wyobrazić wielkość kwiatów magnolii. Kwitnące drzewo jest po prostu duże. I dopiero jak staniesz dłoń w dłoń z takim kwiatuszkiem to robi się po prostu wow:)

Z daleka ciężko sobie wyobrazić wielkość kwiatów magnolii. Krzew jak to krzew. Stoisz i widzisz duże piekne kwiaty. Drzewo jest po prostu duże. Patrząc z daleka widać kołdrę z kwiatów. Złudzenie pryska przy bliskim kontakcie. Wielkość tego kwiatuszka robi ogromne wrażenie. 

zachody słońca to zawsze wdzięczny tematZachody słońca to zawsze dla mnie wdzięczny temat do uwiecznienia. Kadr sam się składa a kolorów nie sposób sobie lepszych wyobrazić. Trzeba tylko być...i nic więcej.

Niestety trzeba być w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu. Teraz człowiek sobie uświadamia jak to wszytsk tak naprawdę zapiernicza. Za długo zaczneisz się bawic ustawieniami, kawałek trzeba przejść żeby nie zasłaniały drzewa, zaczniesz gadać i na chwilę stracisz zainteresowanie głównym celem i po temacie....zaszło!

Nic tak teraz szybko nie przemija jak zachód słońca i to najbardziej spektakularny. Nawet ten nad Wielkim Kanionem. Kiedyś trwały zdecydowanie dłużej:) 

pierwsze oznaki wiosny w zaciszupierwsze oznaki wiosny w zaciszu mojego kwietnika są kolejnym ciekawym sygnałem naszych ciekawych czasów. Tym razem klimatycznych. Szaleństwa pogodowego ciąg dalszy. Na szczęście nie jest to tak "spektakularna" zmiana ja na drugiej półkuli /i cieszmy sie z tego/ ale widoczna i odczuwalna już jest. 

"Obyś żył w ciekawych czasach" się chyba spełnia...czy tylko takich zmian oczekiwałem. Nie. Chyba zmianna szybkości jest za duża. W południe słońce i ciepłe klimaty a w nocy -12stopni. Przecież nie zyjemy na pustyni. Takie klimaty mielliśmy na Atacamie ale nie w domu. No cóż. Trzeba będzie się szybciej adaptowac do nowych warunków!

leśne odbicia jak leśne lustraLeśne odbicia jak leśne lustra. Idziesz a dookoła normalna zima. Nawet mróz. Ale nasze "krystalicznie" czyste strumyki nie zamarzają:) 

No i jak tu nie cieszyć się naturą...jak nie podziwiać codziennych widoków?! Zatrzymałem się i nie patrzyłem ciągle w górę, ciągle dalej...ale w dół. W dół gdzie było widać górę! Drzewa przeglądają się w leśnych lustrach. Czy to może one zostały złapane w ich zasięg? Ładne. Szkoda, że nie potrafię tak opracować fotek żeby właśnie to było czuć patrząc na nie:)

 

zatęskniłem za prawdziwą zimąKalendarzowa zima w pełni ale chyba nie taka bardzo zimowa. Zatęskniłem za prawdziwą zimą patrząc za okno.Dobrze, że mam tak blisko domu jezioro i las. Tam ostatnio spotkałem prawdziwą zimę:)I chociaż nasi super prognostycy zapowiadają powrót zimy /i chyba niepotrzebnie skoro nadal trwa:)/ to ja bardziej mam ochotę na trochę śniegu.